Wiadomości z Świętochłowic

Oszustwo "na inwestycje" w Świętochłowicach. 68-latka straciła 125 tys. zł

  • Dodano: 2025-11-26 09:00

Policjanci ze Świętochłowic prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa metodą „na inwestycje”, którego ofiarą padła 68-letnia kobieta. Seniorka, zachęcona fałszywą informacją o rzekomych środkach zgromadzonych na platformie inwestycyjnej, w ciągu kilku dni przekazała przestępcom aż 125 tysięcy złotych. Dzięki czujności pracownika banku udało się zapobiec kolejnym stratom i powiadomić organy ścigania.

Czujność pracownika banku pomogła wykryć oszustwo

Świętochłowickich policjanci otrzymali zgłoszenie od pracownika banku, który podejrzewał, że 68-letnia kobieta, która przyszła do nich wziąć kredyt, padła ofiarą oszustów.

Seniorka straciła 125 tys. zł. Jak działał oszust?

Zdarzenie rozpoczęło się od wiadomości e-mail, w której poinformowano seniorkę, że rzekomo posiada konto inwestycyjne z dostępnymi środkami. W wiadomości znajdował się link prowadzący do strony, gdzie kobieta próbowała się zalogować, jednak bez powodzenia.

Chwilę później zadzwonił do niej mężczyzna podający się za konsultanta platformy. Zapewniał, że środki są zablokowane, a dostęp do nich odzyska tylko wtedy, gdy wykona przelew aktywacyjny. Niestety kobieta uwierzyła oszustowi i przelała na wskazane konta najpierw 50 tysięcy złotych, następnego dnia kolejne 50 tysięcy, a po kilku dniach następne 25 tysięcy.

Próba zaciągnięcia kredytu – ostatni etap manipulacji

To jednak nie zakończyło działań przestępców. Oszust nakłonił kobietę do zaciągnięcia kredytu w wysokości 12 tysięcy dolarów, który miał jej rzekomo pomóc „odzyskać zamrożone środki”. Na szczęście pracownik banku, podejrzewając, że kobieta może być manipulowana przez oszustów, anulował umowę kredytową i zawiadomił Policję.

Jak uniknąć oszustwa inwestycyjnego? Najważniejsze zasady

Oszustwa inwestycyjne są jedną z najczęściej stosowanych metod działania przestępców. Bazują na wzbudzaniu zaufania, manipulacji i presji czasu. Poniżej prezentujemy najważniejsze zasady, które mogą uchronić przed utratą oszczędności:

  • Nie klikaj w linki z nieznanych źródeł. Wiadomości o rzekomych kontach inwestycyjnych, zaległych płatnościach czy wygranych, to często próba wyłudzenia danych. Strony podszywające się pod legalne instytucje mogą wyglądać profesjonalnie, ale służą do kradzieży pieniędzy.
  • Nigdy nie wykonuj przelewów „aktywacyjnych”. Prawdziwe instytucje finansowe nigdy nie żądają wpłat w celu odblokowania środków. Każda prośba o uiszczenie opłaty, powinna wzbudzić alarm.
  • Nie instaluj programów umożliwiających zdalny dostęp. Oszuści często proszą o instalację aplikacji typu AnyDesk lub TeamViewer, aby przejąć kontrolę nad urządzeniem. Taka prośba jest zawsze sygnałem, że mamy do czynienia z oszustwem.
  • Konsultuj decyzje finansowe z bliskimi lub pracownikiem banku. Rozmowa z osobą postronną często pomaga nabrać dystansu i szybko zauważyć podejrzane elementy. Pracownicy banków są szkoleni w rozpoznawaniu oszustw i reagują, gdy widzą zagrożenie.
  • Nie ufaj osobom, które wywierają presję. Oszuści celowo tworzą atmosferę pośpiechu, strachu lub „niepowtarzalnej okazji”. Żadna legalna instytucja nie zmusza do natychmiastowych decyzji.
  • Sprawdzaj rzetelność platform inwestycyjnych. Zanim zainwestujesz lub odpowiesz na wiadomość, sprawdź opinie, numer licencji oraz dane kontaktowe. Warto korzystać wyłącznie z renomowanych banków i firm inwestycyjnych nadzorowanych przez KNF.

W razie podejrzenia oszustwa – przerwij rozmowę i zgłoś sprawę. Im szybciej reagujesz, tym większa szansa na zatrzymanie przestępców. Pamiętaj: przestępcy są coraz bardziej kreatywni i bezwzględni. Zachowanie ostrożności to najlepsza ochrona przed utratą oszczędności.

Komentarze (3)    dodaj »

  • Lidia

    Nie rozumiem myślenia starych ludzi. Po co w tym wieku inwestować, zamiast korzystać z resztki życia jaka została, jeszcze chce nachapać do grobu. Mnie wogóle nie żal takich chapoli

  • Seniorka

    Dorośniesz zestarzejesz się zrozumiesz

  • Zgrywus

    Brawo.Poani posiada e-mail , więc w miarę potrafi korzystać z internetu.Tyle jest artykułów dosłownie wszędzie które ostrzegają. Jak można posiadać środki inwestycyjne na jakiejś platformie jeśli niczego takiego się nie zakładało? Myślę tak że ludzie chcą więcej więcej i to ich pogrąża na amen. Szkoda tej Pani , ale ludzie...jak np. można inwestować w crypto jak się nie ma pojęcia o tym ? Przelewać po 50 tys? Jeszcze następnych 100 się nabierze i non stop ta samą historia. PS.Ci seniorzy jednak trochę mają grosza odłożonego ,a jako emeryci biedni zawsze narzekają.Ps.2 Szkoda jeszcze raz tej kobiety, ale gdyby ksiądz powiedział coś takiego na kolendzie żeby wpłacić na coś to też by wpłacili !

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również